wyraz obcy
-
Obce wyrazy kursywą?2.09.20092.09.2009Dzień dobry,
opracowuję redakcyjnie tekst, w którym pojawia się wiele wyrazów pochodzących z różnych języków afrykańskich. Przyjęłam zasadę, że odmieniam te spośród nich, którym można przyporządkować polski wzorzec odmiany (tzn. na podstawie np. końcówki wyrazu dobieram mu polską grupę deklinacyjną), i te wyrazy zapisuję prostą czcionką. Resztę pozostawiam nieodmienioną i zapisuję kursywą. Czy postępuję właściwie? Bardzo proszę o pilną odpowiedź i z góry serdecznie dziękuję.
Anna -
Obce wyrazy kursywą (ciąg dalszy?4.09.20094.09.2009Szanowni Państwo,
państwa zalecenie dotyczące nieodmieniania nieprzyswojonych w polszczyźnie słów afrykańskich budzi jednak moją wątpliwość. W tekst redagowanej właśnie przeze mnie powieści (przekład z angielskiego), której akcja toczy się w byłej Rodezji, wplecione są wyrazy pochodzące z różnych języków afrykańskich (m. in. plemion Ndebele, Shona). Część tych wyrazów wręcz prosi się o odmianę, a nieodmieniona po prostu źle brzmi. Czy mogę je odmieniać, nawet jeśli nie są zadomowione w polszczyźnie? Podaję kilka wyrwanych z kontekstu zdań powieści, a w nawiasach znaczenie danych wyrazów. Dodam, że wszystkie afrykańskie słowa są również zamieszczone w słowniczku na końcu książki.
Czasem pijemy herbatę tak, jak to robią Afs – zanurzamy nasze kanapki w zielonych, emaliowanych kubkach, potem odgryzamy mokry kęs i pociągamy łyk herbaty, która, zanim ją połkniemy, rozlewa się po całych ustach.
Robimy to tylko po to, by charf [naśladować] Afs, ale w końcu zawsze wracamy do rozkładania, lizania i zgniatania [kanapek].
Odpychamy łokciami opony i puszczamy się biegiem do zamieszkanego przez Afs khaya [domu], skąd nadpływa ten dźwięk.
Mieszkają tu wszyscy pracownicy farmy ze swoimi żonami i picaninami [picanin – dziecko] – razem około czterdziestu rodzin.
Kuca przy ogniu i daje nam do ssania kawałek sadza [sadza – rodzaj posiłku z kukurydzy] obtoczony w cukrze.
Spoglądam do góry i widzę ją, jak czeka na nas na stoep [podest] i już z daleka zauważa nasze poncha.
Och, to dlatego, że amadlozi [duchy przodków] nie potrzebują w niebie szczurów i dlatego, że n’anga [szaman] potrzebuje szczurzych pazurów, by zrobić niezwykłe muti [lekarstwo].
Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź,
Anna -
wyrazy obce25.02.200225.02.2002Kiedy i jak używamy wyrazów obcych?
-
wyrazy obce niepotrzebne?29.03.201129.03.2011Co sądzą Państwo o słowach polilog i konsytuacja? Rozumiem, że pierwsza nazwa jest motywowana potrzebą specjalizacji znaczenia dialogu, czy jednak rzeczywiście dialog musi oznaczać rozmowę dwóch osób? Etymologia temu przeczy, a wyodrębniając polilog, powinniśmy także mówić o duologu, czego się raczej nie czyni. Obie nazwy wyglądają dziwacznie. Co się zaś tyczy konsytuacji: czy nie lepiej w zamian powiedzieć o okolicznościach mówienia, okolicznościach towarzyszących bądź jakichkolwiek innych?
-
wyrazy obce polszczone20.02.201320.02.2013Szanowni Państwo!
Moje pytanie dotyczy zapisu wyrazów obcych użytych żartobliwie, z polską końcówką fleksyjną. Dla przykładu: „Spotkałem się z naszą «cuisinièrą» – czy wyraz obcy dawać właśnie w cudzysłowie, a do tego kursywą, czy może sama kursywa wystarczy? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Z poważaniem,
Julia Doroszewska -
obce wyrazy funkcyjne15.12.200915.12.2009W języku polskim wciąż przybywa słów, ale są to głównie rzeczowniki, czasowniki, przymiotniki, przysłówki, wykrzykniki. Czy w ostatnim czasie (5 lat albo 100 lat) pojawiły się w polszczyźnie nie notowane wcześniej spójniki, przyimki, zaimki? Nie potrafię skojarzyć żadnego przypadku. Czy to oznacza, że pod tym względem nasz język osiągnął już pełne nasycenie i nie należy się już spodziewać niczego nowego?
-
wyrazy obce18.10.200418.10.2004Zwracam się z pytaniem dotyczącym używania w języku polskim wyrazów obcojęzycznych takich jak np. thriller, lunch, baseball… Czy ich angielskie formy są dopuszczalne w polszczyźnie, czy należy je zastąpić np. filmem grozy, obiadem, a na trzeci wyraz nawet nie mam pomysłu…
Dziękuję bardzo i serdecznie pozdrawiam.
Aleksandra Małkiewicz -
zapis wyrazów obcych nieprzyswojonych11.09.201311.09.2013Szanowna Poradnio,
czy jeśli w tekście polskim występują obce słowa, to czy można je i zapisać kursywą, i odmieniać? Mam wrażenie, że pismo pochyłe sugeruje element nieprzyswojony polszczyźnie, więc nieodmienny, ale zdanie „Kładłam spać naszą pequeñita” wygląda dziwnie. Czy można/trzeba napisać pequenitę? Bardzo proszę o wskazówki, bo natykam się na ten problem nieustannie.
Z góry dziękuję i łączę wyrazy szacunku
Dorota -
Dzielimy obce wyrazy1.12.20081.12.2008Szanowni Państwo!
Jak lepiej podzielić niemieckie nazwisko Fahrenheit – po pierwszej sylabie: Fa-hrenheit czy Fah-renheit? Mnie się bardziej podoba drugi sposób, ale nie potrafię wyjaśnić dlaczego. Czy są jakieś ogólne zasady dotyczące dzielenia nazw obcych?
Pozdrawiam
T.Ż. -
pisownia wyrazów z cząstkami obcego pochodzenia15.06.200915.06.2009Czy wyrazy zapożyczone, np. e-marketing (marketing internetowy / elektroniczny, a nie jak w języku angielskim eMarketing, czy email) lub telemarketing (czy tele-marketing), piszemy z łącznikiem, czy bez? Czy w języku polskim rządzi tym jakaś zasada?
Jaka powinna być poprawna pisownia takich wyrazów jak: i-marketing lub e-marketing, elektro-marketing, ale już telemarketing, e-kartka, eko-torba (ekotorba czy eko torba), call-center (callcenter czy call center), infolinia (info-linia czy info linia)?